Intensywny trening najczęściej wiąże się z bólem. Przeciętny użytkownik swojego ciała ból po treningu nazywa zakwasami, otóż nic bardziej mylnego. Zacznijmy jednak od początku.
Najnowsze badania nad tkanką mięśniową, przeprowadzane w warunkach laboratoryjnych, wskazują, że tak zw. zakwaszenie organizmy zostaje zwalczone w przeciągu dwóch godzin po wysiłku fizycznym. Zatem ból który odczuwamy przez dłuższy czas nie jest zakwasem. A więc czym?
Człowiek posiada kilka rodzajów włókien mięśniowych:
Włókna czerwone są odporne na zmęczenie i przyzwyczajone do długoterminowego wysiłku.
Włókna białe są przeciwieństwem
czerwonych, źle znoszą długotrwały wysiłek i szybko się męczą.
Stworzone są do krótkiego wysiłku
przy wyzwoleniu maksimum energii.
Włókna pośrednie są połączenie
obu powyższych włókien. Mogą pracować długo i wyzwalać dużo
energii, są one odporne na wytwarzanie kwasu mlekowego.
Tak więc przy krótkim intensywnym wysiłku działają włókna białe które szybko ulegają zmęczeniu
naderwaniu włókien nerwowych a co za
tym idzie podrażnieniu układu nerwowego i bólowi. Włókien białe
mają tendencję do zrywania się i nadbudowywania co owocuje
rozrostem tkanki mięśniowej. Przy wysiłkach długotrwałych a
mniej intensywnych początkowo biorą udział włókna białe (
naderwanie włókien mięśni ) a następnie włókna pośrednie
odporne na zmęczenie. Taki wysiłek powoduje utratę energii w
postaci nagromadzonych tłuszczy i cukrów.
Tak czy siak – trening to ból. Ból związany z mikro rozerwaniem włókien mięśniowych pojawia się najczęściej na drugi, trzeci dzień po treningu i może utrzymać się do 10 dni.
Jak się regenerować po wysiłku?
Podczas dużej aktywności fizycznej nasz organizm traci dużą ilość glikogenu który jest źródłem energii w pracujących mięśniach. Mamy tylko 60 min na uzupełnienie wartości energetycznej w naszym organizmie. Godzina to czas gdzie nasz organizm maksymalnie wykorzystuje możliwość produkcji glikogenu i regeneracji mięśni. Wynika z tego, że najpóźniej 60 min po wysiłku należy spożyć posiłek i uzupełnić niedobór białek.
Dawka energetyczna po intensywnym
treningu to 300- 400 kcal na co składa się 3 gramy węglowodanów (
z węglowodanów nasz organizm odbudowuje glikogen ) i 1 gram białka
( biało powoduje szybszą regenerację mikro urazów mięśni ).
Świetnym rozwiązaniem są musli z
mlekiem, świeże owoce z jogurtem, owsianka. Jeżeli trenujemy w
rannych godzinach możemy sobie pozwolić na razową bułkę z żółtym
serem, batonik energetyczny, koktajl owocowy czy sałatkę z
tuńczykiem.
Podstawa to nie być głodnym, pamiętajcie odpowiedni posiłek po treningu to podstawa zdrowego trybu życia i sukces w trenowaniu swojego ciała.